sobota, 19 listopada 2016

Moja mangowa kolekcja! - 19.11.2016

Tak oto nadszedł ten dzień, w którym postanowiłam pochwalić się przed Wami moją mangową kolekcją... 


Półeczka I (57 tomów)
Ani słowa na temat jakości zdjęć pojawiających się w tym poście! XD
Mangi (i nie tylko) na tej półce
My Little Pony: Przyjaźń to magia 1-6; Star Wars: Darth Vader; Hetalia 1-6; Wzgórze Apolla 1-3; GOTH; Liberty Liberty!; Croquis; Bezsenne Noce 1-2; Nim zakwitną kwiaty 1; Seven Days 1-2; Labirynt uczuć; Kochać mimo wszystko; Książę przepisów; Kolega z sąsiedztwa; Mery Checker; Usłyszeć ciepło słońca; NightS; Vassalord 1-7; Acid Town 1-4; Ty i ja etc.; Sekaiichi Hatsukoi 1-5; Kagen no Tsuki 1-3; Requiem króla róż 1-2

Parę słów o samej półce
Na samym początku mojej przygody ze zbieraniem mang ta półka była pierwszą, na której układałam swoje komiksy. Jeśli o to jednak chodzi, nie wiem, czy jest na niej obecnie chociaż jeden tytuł, który kupiłam na początku i właśnie wcześniej tam miał swoje miejsce. Obecnie trzymam tam większe formaty, amerykańskie komiksy i wszystkie yaoice, "Kagen no Tsuki" i "Requiem króla róż" to czarne owce. Dosłownie. Taki żart.
Oprócz tego dumnie urzęduje tam moja pierwsza i jak na razie jedyna w życiu mangowa figurka z prawdziwego zdarzenia. Proszę państwa, przywitajcie się z Kanzaki Ranko z serii iDOLM@STER Cinderella Girls!

Ulubieńcy z tej półeczki
Zdecydowanie mogę do nich zaliczyć "Hetalię", do której mam ogrooomny sentyment, a także prześwietne "Wzgórze Apolla" (niedługo nadrobię ilość tomów, zobaczycie!) i "Requiem króla róż" (...to też nadrobię). Oprócz tego darzę dużą sympatią mangę "Another", a także yaoice autorstwa Kou Yonedy ("Labirynt uczuć"; "Kochać mimo wszystko"; "NightS") i "Merry Checkera"! Warto też wspomnieć o mandze "Usłyszeć ciepło słońca", która była przecież moim pierwszym tomikiem recenzenckim. :)


Półeczka II (53 tomy)

Mangi na tej półce
Acony; Istota Zła; Przyjaciółki; Kwiat i Gwiazda; Na dzień przed ślubem; Koledzy z klasy; Vitamin; Sweet Guilty Love Bites; Demon Grzechu; Forest of Lore; Dziewczyny z ruin; W stronę lasu świetlików; Powóz lorda Bradleya; Noragami 1-4; Bestia z ławki obok 1-2; Haganai: Nie mam wielu przyjaciół 1-4; Zawrócić czas 1-2; Spice&Wolf 1-10; Prophecy 1-3; Niepamięć panny zmierzchu 1-10; Orange 1-5

Parę słów o samej półce
Na tej półce z kolei mam prawie kompletną serię "Jednotomówek Waneko", które z takim upodobaniem lubię zbierać i to one mają tutaj priorytet. Zabłąkał się także pojedynczy yaoiec ("Zawrócić czas"), bo na pierwszej półce już zabrakło miejsca. 
Na zdjęciu uwieczniła się także portmonetka, którą kupiłam już jakiś czas temu - jest przeurocza, ale nie mam za bardzo gdzie jej nosić. ;_;

Ulubieńcy z tej półeczki
Jeśli o jednotomówki chodzi, to zdecydowanie "Na dzień przed ślubem" i "Powóz lorda Bradleya". Z dłuższych tytułów zaś największą sympatią darzę "Noragami", "Spice&Wolf" i "Orange" (pierwszy tomik wygrałam jeszcze w konkursie Waneko na napisanie listu... olaboga, kiedy to było).


Półeczka III (54 tomy)
Kot pilnuje moich biszów!

Mangi na tej półce
Nawiedzony dom; Solanin 1-2; Rewolucja według Ludwika 1-4; Szkolne życie! 1-2; Welcome to the N.H.K 1-8; Ristorante Paradiso; Olimpos 1-2; Deadman Wonderland 1-13; Tokyo Ghoul 1-9; Kuroko's Basket 1-12; Silver Spoon 1-10

Parę słów o samej półce
Na początku miałam tu zbierać dłuższe, ciągle wychodzące serie, koniec końców jednak trafiło tu parę większych formatów od Hanami i JPFu i zrobił mi się mały bałagan. A biedny "Silver Spoon" nie ma gdzie zagrzać miejsca, dlatego tak ubogo leży na reszcie mang, sorki srebrna łyżeczko. 
Swoją drogą, "Nawiedzony dom" to pierwsza zakupiona przeze mnie manga (Matras). ^^

Ulubieńcy z tej półeczki
Zdecydowanie "Solanin", którego już wychwalałam pod niebiosa w jednej z recenzji. Oprócz tego idealnie wpasowujące się w mój gust "Szkolne życie!" (tylko dwa tomy, chlip...), Deadman Wonderland (ta kreska <3), Kuroko's Basket (ostatnio dokończyłam anime i dalej nie mogę się pogodzić z tym, że to już koniec... więc szukam pocieszenia w mandze). Oprócz tego wyżej już wspomniany "Silver Spoon" bardzo mi się spodobał, więc zdecydowanie nie żałuję zakupu. Swoją drogą, jest tutaj przedpremierowo: tomiki pojawią się w następnym podsumowaniu miesiąca. :)


Półeczka IV (51 tomów)

Mangi na tej półce
Gdy zapłaczą cykady (Księga pytań - 4 tomy); W cieniu betonowej dżungli 1-2; Gangsta 1; Wilcze Dzieci 1-3; Puella Magi Madoka Magica 1-3; Puella Magi Madoka Magica: The different story 1-3; Kwiaty grzechu 1-4; Grimms Manga 1-2; Lament jagnięcia 1-3; Hatsukoi Limited 1-4; Nasz cud 1; Śmiech w chmurach 1-6; Beast Master 1-2; Time Killers; Death Note 1-12

Parę słów o samej półce
Z tą półką chyba nie wiąże się nic ciekawego... ot, zwykła półka.

Ulubieńcy z tej półeczki
Zdecydowanie cała seria "Gdy zapłaczą cykady" (i naprawdę nie mam pojęcia, gdzie wcisnę następne tomy), a także... Hatsukoi Limited. To naprawdę sympatyczne romansidło z ecchi i dalej mi smutno, że tak słabo się sprzedawało. Oprócz tego sympatią darzę całą serię "Madoki", chociaż anime było zdecydowanie lepsze - planuję dokupić jeszcze trzecią część z madokowej serii wydaną do tej pory w Polsce, ale to w bliżej nieokreślonej przyszłości. Oprócz tego miłym zaskoczeniem był dla mnie "Nasz cud", chociaż po dłuższym zastanowieniu mam o wiele więcej lepszych tytułów do zbierania. No a "Death Note" chyba jest dosyć oczywistym zakupem, prawda? Na zdjęciu nie ma wszystkich tomów, obwoluty leżą na mangach, bo trzy tomiki wypożyczyłam i niestety zdjęcia kolekcji robiłam bez nich.


Półeczka V (49 tomów)

Mangi na tej półce
One-Punch Man 1-2; Tokyo Toy Box 1-2; Przekleństwo siedemnastej wiosny 1-2; Walkin' Butterfly 1-4; Wampirzyca Karin 1-7; Drrr!! 1-4; Are you Alice? 1-11; Karneval 1-11; Judge 1-6

Parę słów o samej półce
Wierzę, że dożyję czasów, kiedy na tej półce będzie królował sam One-Punch Man.

Ulubieńcy z tej półeczki
Bezkonkurencyjnie wygrywa "One-Punch Man" (będę ostro nadrabiać po świętach, już nie mogę się doczekać!), później "Walkin' Butterfly" i "Wampirzyca Karin" (naprawdę sympatyczny romans ze świetnym zakończeniem, polecam) i... w sumie tyle. Warte uwagi jest jeszcze "Are you Alice?".
"Judge" był drugim tytułem, jaki kupiłam (Empik) po dokładnym przejrzeniu stoiska z prasą, gdzie były mangowe nowości. Jak ten czas leci...


Półeczka VI (27 tomów)

Mangi (i nie tylko) na tej półce
Naruto: Tajemna historia Kakashiego; Naruto 1-18 i 40; Soul Eater 1-7

Parę słów o samej półce
Półka w całości przeznaczona na "Naruto", póki jednak nie mam większej ilości tomów jest tu także siedem tomików "Soul Eatera", które mają taki sam format.

Ulubieńcy z tej półki
...chyba nie mają w tym przypadku sensu. Spoko shouneny, szanuję je. Light novelkę z "Naruto" już mniej.

Półeczka VII (5 tomów)
Miś jest cały i zdrowy, tylko niezbyt fotogeniczny.
Light novelki na tej półce
Blask księżyca; Zerowa Maria i puste pudełko 1-4

Parę słów o samej półce
Półka przeznaczona specjalnie na light novelki... na razie dużo na niej nie ma i jakoś wątpię, żeby diametralnie się to zmieniło. :')

Ulubieńcy z tej półki
...brak. Naprawdę, gdybym miała wybierać między tymi dwoma tytułami, nie wybrałabym żadnego. XD

Podsumowując:
Przez trochę ponad 3 lata zdołałam uzbierać:


296 tomów

w tym 283 mangi, 6 light novelek i 7 komiksów amerykańskich. 

...i już powoli zaczyna mnie przerażać zwiększająca się liczba nowych mang. Miejsca również nie przybywa. ^^
To już koniec tego podsumowania. Od tej pory planuję robić takie co pół roku bądź rok, jeszcze się nie zdecydowałam - jest to dobra okazja, żeby prześledzić, ile tomików przybywa mi w danym okresie czasu do kolekcji. Mam nadzieję, że post Wam się spodobał, a jeśli macie jakiekolwiek uwagi - dajcie znać. :)

37 komentarzy:

  1. Wow, robi wrażenie, aż miło się ogląda :3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. DUŻY plus za jedna z lepszych dziewczynek z IM@S.
    Ale chyba flasha uzywalas, bo to niestety widac, lepiej uzywac innego zrodla swiatla (najlepiej natularnego)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie problemem jest to, że nawet nie używałam flasha. 100% naturalne światło! XD
      Po prostu wybrałam nie najlepszą porę na zdjęcia i robiłam je w pośpiechu, my bad, następnym razem obiecuję lepsze! :<

      Usuń
    2. Dziekuje i wyczekuje na zdjecia
      :3

      Usuń
  3. Wooo, i to wszystko w 3 lata? o.o No nieźle! Gratuluję i podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem jak to się stało, już dawno straciłam nad tym kontrolę. XD

      Usuń
  4. Jezus Maria, ile tego! Tez nie wiem, gdzie zmieszcze Cykady... Boli mnie, ze Jednotomowki Waneko nie sa poukladane zgodnie z kolejnoscia wydawania, ala, mysza perfekcjonistka. Dzisiaj wlasnie ukladalam mangi i biadalam nad tym, ze to wszystko jest jakies chore.
    Vassalord ;3
    Musisz koniecznie zdobyc jakas dobra ln!
    Ja powoli wyprzedaje mangi, ktore tylko zapychaja mi miejsce i sa pomylkami, ale ciezko o kupcow. Dziiiwne.
    Na chwile obecna mam lacznie 315 mang i light novel (ln w tym jest 27), 8 mang jest udostepnionych dla mangowej biblioteki i w niej sie znajduje. No i tak z 420 roznych ksiazek i pewnie prawie 40 mangowych magazynow.
    PRZERAZA MNIE ZE TO U CIEBIE TO W 3 LATA WSZYSTKO D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie pomyślałam, żeby układać je w kolejności wydania! Ustawiałam je raczej kolorami i grubością. XD
      Jakże bym chciała jakąś dobrą lnkę, która przywróciłaby mi wiarę w ten gatunek. ;_;
      Kurczę, mangi to takie trochę moje dzieci, smutno mi je sprzedać, nawet jeśli mi się nie spodobały. XD No ale prawda, też musiałabym pozbyć się paru rzeczy, bo miejsca stale ubywa. :<
      Woo, ja z kolei mam mniej książek, bo przeważnie je pożyczam. Z mangami niestety nie mam takiej możliwości. :<
      W sumie, gdyby tak na to spojrzeć... XD Ile Ty zbierałaś swoją mangową kolekcję? :D

      Usuń
    2. Ja? A nie wiem w sumie. Tak na poważnie to zbieram chyba 4.5 roku.
      Ale ja mam możliwość pożyczania mang, więc siłą rzeczy.

      Usuń
    3. Teraz tylko dobijamy dziesięciu lat i chwalimy się wszem i wobec, że jesteśmy niezwykłymi koneserkami mangi. :D
      Tak, dalej mocno Ci zazdroszczę tej mangowej biblioteki w pobliżu! :<
      Fajna sprawa swoją drogą, nie obraziłabym się, gdyby ktoś miły wymyślił coś takiego w Katowicach. :D

      Usuń
  5. Tak paczam, paczam i podziwiam *.* Moja cała mangowa kolekcja to taka Twoja jedna półka i troszkę ;_; Piękne zbiory!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przez pewien czas też tak wyglądała. :D
      Cóż, im więcej mam mang, tym częściej na myśl przychodzi mi żeby większość opchnąć i zostawić najlepsze, więc małe ale starannie wyselekcjonowane kolekcje nie są złe! :)
      (sama chciałabym taką mieć XD)

      Usuń
  6. Masz niezłą kolekcję. Tylko pozazdrościć. Moja w porównaniu do twojej prezentuje się dość ubogo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłam napisać dokładnie to samo jeszcze 2 lata temu autorom większości sporych blogów mangowych, które czytam. XD

      Usuń
  7. Piękne zbiory. ^^ Chętnie podkradłabym Ci co nieco. Takie "Are you Alice?" na przykład, albo "Hatsukoi Limited", bo się kiedyś zastanawiałam czy nie kupić. "Rewolucji według Ludwika" też jestem ciekawa. No i wiele więcej. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hatsukoi Limited naprawdę mogę polecić, bo o ile nie przepadam za głupimi ecchi i romansami w ogóle, tak tutaj czytało mi się to naprawdę miło. Anime zresztą też wspominam dobrze. :D

      Usuń
  8. Moja kolekcja nawet nie ma podlotu ;;_;; to takie smutne. Gratulacje, sporo się u Ciebie tego nazbierało, też chcę <3

    http://kuraibanii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim ważne jest to, żeby zawartość była dobra, potem trzeba patrzeć na ilość; naprawdę dobre tytuły na moich półkach mogłabym policzyć na palcach. :P

      Usuń
  9. Jaki ładnym i dokładny opis wszystkich półek! Ja w sumie nie wiem ile mam teraz łącznie wszystkich tomików, szczególnie nie jestem pewna aktualnej liczby moich doujinów. haha ^^" Mang pl mam bodajże 328 tomów (o ile stworzona przeze mnie lista jest zaktualizowana), więc już niedługo pewnie mnie wyprzedzisz. ^^ Zazdroszczę półeczki z jednotomówkami od Waneko, też je muszę nadrobić po powrocie. >.<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, jak zawsze chwaliłaś się doujinami. :D I jak zazdrościłam, bo sama nie miałam głowy, żeby je zbierać! XD
      O wow! A pamiętam, że kiedy zaczynałam blogowanie to patrzyłam głównie na bloga Twojego i Otai i tak zazdrościłam i zazdrościłam... A teraz sama zakopałam się po uszy w tej makulaturze. :D
      Jednotomówki na szczęście łatwo nadrobić. ^^

      Usuń
  10. Teraz przez ciebie będę się zastanawiać dlaczego ja mam taki, a nie inny układ na półkach z mangami XD!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam! XD
      (jak już na coś wpadniesz, to chętnie bym coś o tym przeczytała, hyhy)
      U mnie każda manga po pewnym czasie ma swoje stałe miejsce i strasznie mi nieswojo, jak muszę ją przestawić. Np. Karneval był początkowo na samej górze, ale potem musiałam go przenieść na dół i do tej pory jakoś mi to nie pasuje. A było to może parę miesięcy temu. XD

      Usuń
  11. Na początek - baaardzo podoba mi się ten post, wszędzie widziałam tylko same zdjęcia i tytuły, ewentualnie z krótkim komentarzem, a u Ciebie takie ładne, długie opisy <3 Chyba sobie ukradnę tę formę, jak sama będę się chwalić kolekcją :D
    Poza tym zazdraszczam ładnego ustawienia, ostatnio sobie wygospodarowałam dwie półki (a właściwie same ich pierwsze rzędy) na mangi, ale nadal tak chyba przynajmniej z połowa się poniewiera gdzieś po szafkach.

    Też mam sentyment do Hetalii, pierwszy tomik był daawno, daaawno temu moją pierwszą kupioną i przeczytaną mangą c': Co prawda mam tylko trzy tomy, ale chciałabym kiedyś uzupełnić serię. I też nadrabiam Wzgórze Apolla, i też mam w tej chwili trzy tomy, z tym że trochę nie po kolei. Z Requiem za to idę mniej więcej na bieżąco, przynajmniej z kupowaniem, czytanie to inna sprawa.
    Mnie zawsze szkoda nosić takich fajnych portmonetek, żeby się nie pobrudziły/zniszczyły/etc. To Spice&Wolf tak ładnie wygląda na półeczce, że aż się chciałoby zbierać :D Orange zresztą też, ale je akurat niedługo będę miała, więc aż tak nie zazdroszczę.
    Silver Spoon było jedną z pierwszych serii, które zaczęłam zbierać i jedną z tych szczęściar, które się załapały na stanie na półce xD Też się u mnie pojawi w następnym podsumowaniu, acz tylko jeden tomik, którego mi brakowało i wreszcie dokupiłam.
    Półeczka z samym OPM, mniam, też bym chciała <3 O Are you Alice? niedawno coś wspominałaś w poście i się zachęciłam, po pierwszym tomie wrażenia mam nader pozytywne, seria wylądowała na liście "do zbierania, jeśli kiedyś będzie mnie stać".
    O, a ja nawet mam cały jeden tomik Naruto, chociaż naprawdę nie wiem, co ja miałam w głowie te x lat temu, żeby myśleć, że zrozumiem cokolwiek z czterdziestego któregoś nie znając poprzednich xD

    Chyba mamy podobne tempo powiększania kolekcji, niedawno z przerażeniem sobie uświadomiłam, że w ciągu roku dorobiłam się ponad setki tomików xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale długaśny komentaaaarz! <3
      A kradnij, kradnij! Chętnie przeczytam Twoje podsumowanie. :D Cieszę się, że moja forma podsumowania Ci się spodobała!
      U mnie ładne ustawienie mang przede wszystkim: po pokoju dzieje się armagedon, ale mangi zawsze nienagannie ustawione, haha. XD

      Pamiętam, jak po anime czytałam pierwszy tomik Hetalii i on był taki... paskudny! XD Dopiero jakoś od 4, 5 zaczyna się ładna kreska, tych pierwszych bohomazów i pikseli dalej ścierpieć nie mogę. XD
      Wzgórze & Requiem. ;_; <'3
      Parę razy już ją miałam w torebce i wygląda na dosyć wytrzymałą, bo jeszcze żyje. :D Ale co prawda to prawda, też nie lubię nosić ładnych rzeczy, za to uwielbiam je kupować. Tylko w takim razie... po co? XD
      Spice&Wolf to taka fajna, spokojna seria, polecam gorąco! (A nasza sprytna wilczyca jest posiadaczką najładniejszych piersi, jakie widziałam w mandze/anime do tej pory... a wcale nie są duże! Ładnych piersi nigdy za mało.)
      Też muszę dokupić tomik Silver Spoona o ile mnie pamięć nie myli, bo chyba jednego mi brakuje. :D
      OPM to moje życie ostatnio, dobrzy bogowie, zrobię półko-ołtarzyk tej serii w moim pokoju, przysięgam.
      O, cieszę się w takim razie, że się zdecydowałaś! Może jakaś recenzja? XD
      Ja po oglądaniu anime kupiłam sobie x lat temu tom 10 i 40, bo byli w nich bohaterowie, których lubię. XD

      Haha, z przytupem albo wcale! :D

      Usuń
    2. Po prostu się nie umiem streszczać xD
      Ale u mnie to dopiero jakoś w styczniu, chcę zrobić akurat jak będzie rok zbierania mang :3

      Ja anime obejrzałam dopiero po mandze, więc nie miałam porównania i nawet teraz mi jakoś nie przeszkadza kreska.
      No jak to po co, żeby mieć xD
      Niee, recenzjopodobne rzeczy potrafię pisać tylko, jak już całość skończę, więc dopiero za jedenaście tomów, jak już xD
      Ja animca Naruto oglądałam kiedyś cały jeden odcinek, i to chyba Shippudena, z młodszym bratem koleżanki, dawno to musiało być, bo byłam przekonana, że oni tam mówią po angielsku xD Szkoda, że nic z niego nie pamiętam poza tym, że mi się podobał i że wszyscy biegali po jakimś lesie.

      Tja, to jest już taki przytup, co podłogę łamie xD

      Usuń
    3. Im dłuższe komentarze tym lepiej! :D
      Łoo, rocznica na całego widzę się szykuje! ^^
      A ja na odwrót i to był dla mnie taki szok, że ledwo się pozbierałam! W późniejszych tomach za to wszystko mi autor wynagrodził, uff. XD
      Haha, tą zasadą kieruję się, kiedy kupuję wszystkie przypinki i figurki. Albo naklejki! Zawsze szkoda mi ich naklejać i się walają na widoku, żeby cieszyć oczy. :P
      Okej, w takim razie czekam! ^^
      Heh, oni tam często biegają po lesie. XD Naruto ogólnie było spoko, ale w pierwszym sezonie tak mnie jeden arc znużył, że do tej pory nie obejrzałam dalej. No i tasiemce to nie moja bajka, po jakichś 200 odcinkach już mi się nudzą. :')

      Mam nadzieję takim zacząć nowy rok! Zobaczymy, czy się uda. :D

      Usuń
    4. A jak, jeszcze do tego rocznica pierwszej skończonej animcowej serii, rozpoczęcia czytania pierwszej mangi, w którą się na dobre wciągnęłam...

      Jeszcze nie mam żadnych przypinek ani figurek... ale coś mnie właśnie podkusiło do wejścia na Yattę. I coś mi mówi, że niedługo to się zmieni i żadne racjonalne argumenty typu "i tak tych wszystkich breloczków/przypinek nie będziesz nosić" temu nie przeszkodzą xD
      >po jakichś 200 odcinkach
      ...Najdłuższa seria, jaką widziałam, miała epków troszkę ponad sto. Nawet sobie nie wyobrażam, ile by mi zajęło coś dłuższego xD

      To trzymam kciuki! :D

      Usuń
    5. W takim razie nie może się obyć od podsumowującej rocznicę notki! ^^

      Na Yatcie mają spoko rzeczy czasami, ale ogólnie to nie polecam, bo strasznie zawyżone ceny są i przesyłka potrafi napraaaaawdę długo iść. A figurek to już raczej w ogóle się nie opłaca, no ale nie każdemu chce się bawić z wysyłką z Japonii. ^^
      Polecam sklep wydawnictwa Dango, mają tam trochę gadżetów. Co prawda nie tyle, ile na Yatcie, ale są one zdecydowanie tańsze i dobrej jakości. Mam naklejki, przypinki i kubeczek i mogę serdecznie polecić! (nie polecam myć kubka w zmywarce, ale to tylko taki szczególik XD) A poza tym ciągle dodają nowe produkty i okazjonalnie można zamówić kubek ze swoją grafiką!
      (13zł za kubek, olaboga)
      A jeśli o mangowe figurki chodzi, to polecam Solaris Japan; co prawda sama jeszcze niczego tam nie kupowałam, ale mają czasami używane figurki w idealnym stanie i potrafią one być w naprawdę atrakcyjnej cenie. No i można poprosić, żeby wysłali paczkę jako gifta, cło nigdy nas nie złapie, buahaha.
      W ogóle to marzy mi się jakaś fajna statuetka z O-PM do postawienia na półce obok tomików mangi, te nendosy i inne pierdółki średnio mi się podobają na razie. :<
      Naruto w sumie było na tyle dobre, że mnie wciągnęło w te 200, prawie 300 odcinków. Ostatnio oglądałam (a raczej próbowałam obejrzeć) Re: Zero i nie potrafiłam dobić dziesięciu, chociaż Rem bardzo mi się wizualnie podoba, a kiedyś bez problemu przełknęłabym całe anime dla jednej postaci. XD

      Dzięki, przyda się! <3 XD

      Usuń
    6. Dango nie ma żadnej opcji wysyłki, która by mi pasowała :c Tj. niby jedną ma, ale albo coś z nią nie tak, albo jest niedostępna akurat dla tych rzeczy, które bym brała. Szkoda, bo bardzo Kluseczki lubię i chętnie bym rzuciła co jakiś czas pieniądzem.
      Figurki wszelakie na razie bardzo skutecznie mnie odstraszają cenami xD Chociaż to może dlatego, że serie, na które do tej pory mocno fazowałam, były na tyle stare, że figurek raczej niet. Ale na razie mam jedną małą Miku Hatsune z empiczka i jestem zadowolona xD

      Usuń
    7. O, szkoda. :<
      Haha, mnie również! Wolę przeznaczyć pieniądze na parę tomików mang niż kupować jedną figurkę.
      Widziałam te Miku, ale też było mi szkoda kasy! XD

      Usuń
  12. Wow, ale pokaźna kolekcja :) Sama troszkę mam, choć na pewno nie aż tyle co Ty, ale i tak bałabym się policzyć :D
    Chciałabym kiedyś Karin przeczytać, zazdroszczę, że masz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się policzy, to zawsze można się chwalić na prawo i lewo! :D

      Usuń
  13. Wow! Posiadasz bardzo ładną i pokaźna kolekcję. :D Masz u mnie wielkiego plusa za figmę Kanzaki Ranko, sama chciałam bym ją kiedyś upolować. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :D
      A tak jakoś się złożyło. Mam ją już prawie od roku - upolowałam ją na grupie na fejsiku, bo nie lubię zamawiać z zagranicznych stron. XD

      Usuń
  14. Najsu!
    Ja niestety od czasu pójścia na studia baaardzo zaniedbałam swoją kolekcję, gdyż zwyczajnie nie mogę sobie pozwolić na zakup mang. Trzeba jakoś się utrzymać w stolicy, a to niestety dużo kosztuje T^T. Cieszę się, że za uczniaka miałam tą frywolność i mogłam rozwalać hajsy na coś, co kocham. Zresztą, nawet bym nie miała czasu na czytanie tego wszystkiego :(
    Ale jak miło pooglądać kolekcje u innych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez zbieranie mang zaniedbałam wszystkie inne aspekty swojego życia! XD
      Hej, ale po studiach być może nadejdą czasy urodzaju? ^^

      Usuń