piątek, 31 lipca 2015

Lipcowe łupy - 2015

Wiem, że mówiłam, że na 99% tego postu nie będzie, ale nie wspominałam jak słabą mam wolę...prawda?



Na jednej z grup na Facebook'u pojawiła się tak korzystna oferta zakupu siedmiu tomów mangi "Soul Eater", że nie mogłam się powstrzymać. Od dawna wersję papierową miałam w planach; oglądałam kiedyś anime i bardzo mi się podobało, jednak jak mam to w zwyczaju koniec końców nie obejrzałam całego. Teraz mam nadzieję, że poznam całą epicką historię "Soul Eatera", bo na pewno jest to nietypowy shounen, chociażby przez sam groteskowy świat wykreowany przez autora. Wszystkie siedem tomów pożarłam w dwa dni (ostatni zostawiłam na później <'3), tak wciągnęła mnie historia, którą przecież już znam. Chociaż pierwszy tom może trochę odstraszać (dużo ecchi, chaotyczne przeskakiwanie z bohatera na bohatera), tak im dalej tym lepiej. Jeśli szukacie jakiegoś dobrego shounena na polskim rynku, z ręką na sercu mogę Wam polecić mangę "Soul Eater".

Kiedy czytacie to króciutkie podsumowanie, mnie już nie ma w Polsce, więc jakby co, na wszystkie komentarze odpowiem po powrocie. Działalność jest więc tymczasowo zawieszona. XD
 I życzę Wam oczywiście miłej drugiej połowy wakacji. ^^

20 komentarzy:

  1. Soul Eter chodzi mi po głowie tak od maja. Chyba, zacznę kupować kolejne tomiki. Pierwszy kupiłam kiedy wydawnictwo wydało do jako nowość. :P Tak że ten. XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Recenzowałaś może tomik pierwszy? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć. ^^
      Zachęcam do dalszego kupowania, szczególnie jeśli nie znasz dalszej historii z anime. Naprawdę ciekawie się to wszystko rozwija. :D

      Usuń
  2. Soul Eatera wciąż nie znam. Od dawna mam w planach anime (z mangą dam sobie na razie spokój), ale zawsze zostawiam tę serię na później albo po prostu o niej zapominam. Może dobrze byłoby to w końcu nadrobić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zachęcam do zapoznania się z anime. Pierwszy opening. <3

      Usuń
  3. Z okazji trzeba korzystać, tani zakup to dobry zakup. xD Soul Eatera widziałam tylko anime, więc do mangi odnieść się nie mogę, ale serie tv dobrze mi się oglądało. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im taniej tym lepiej! :D
      Nie bardzo mogę porównać mangę z anime (wersję animowaną oglądałam dawno temu), jednak wydaje mi się, że póki co nie ma większych różnic w fabule. ^^

      Usuń
  4. Oglądałam anime i strasznie mi się podobało :). Mangę też mam w planach, ale nie wiem kiedy te plany zrealizuję ;;;.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból, również wiele serii mam w planach. X''D

      Usuń
  5. Anime nie oglądałam. Przeczytałam pierwszy tom mangi i w ogóle mi nie podeszła (tak jak napisałaś - chaos i ecchi, brrr...), pozbyłam się tomiku tego samego dnia. Raczej nie wrócę do tego tytułu pod żadną postacią, nawet, jeśli dalej jest lepiej. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że mogło Cię to odstraszyć. Jeśli jednak znajdziesz chwilę czasu, to mimo wszystko zachęcam do zapoznania się z paroma odcinkami anime, w których nie ma już takiego chaosu, a i ecchi nie wybija się co chwila na pierwszy plan. :)

      Usuń
  6. Mam to samo, u mnie też nie powinno być żadnych nowości w lipcu, a jednak XD I nawet trochę więcej niż u Ciebie ;__;
    Zatrzymałam się na pierwszym tomie i równo w połowie anime, to nie dla mnie, nie wciąga mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bardzo słaba wola. :D
      Cóż, każdy w końcu ma jednak inny gust. Lubię Soul Eatera i mam nadzieję, że zdołam dobrnąć do końca w zbieraniu tomików. xD

      Usuń
  7. Anime było całkiem spoko, ale na mangę chyba bym się nie zdecydowała. No może jak też znajdę jakąś bardzo korzystną ofertę to kupię, chociaż wątpię ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam chciałam mieć tę mangę na swojej półce, bo anime do końca oglądać mi się nie chce, a naprawdę miło spędziłam przy nim czas. Może wreszcie dowiem się, jak to wszystko się skończyło. :D

      Usuń
  8. Niestety nie znam za bardzo tytułu, kiedyś chyba oglądałam jeden odcinek anime, ale nic z niego nie pamiętam XD Jedyny tasiemiec jaki obecnie zbieram to One Piece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie tam z niecałymi 30 tomami Soul Eatera do One Piece. XDD
      Ja mam podobną sytuację właśnie z One Piece - oglądałam pierwsze odcinki, ale po pewnym czasie to rzuciłam i nie bardzo pamiętam, co tam się działo. :D

      Usuń
  9. Soul Eter zawsze mnie ciekawił. Mimo to, z rzadka staję się fanką shounenow.
    Udanych wakacji! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zachęcam do zapoznania się z pierwszymi tomami, kiedy będziesz miała chęć i okazję. :D
      Bardzo dziękuję, chociaż to już właściwie koniec! XD

      Usuń
  10. Och, Soul Eater! Przeczytałabym, bo przy anime nieźle się kilka lat temu bawiłam. ^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie z tego powodu sprawiłam sobie te tomiki. :D
      Również pozdrawiam!

      Usuń