piątek, 6 stycznia 2017

Grudniowe łupy - 2016

I tak oto nadeszło ostatnie podsumowanie roku 2016...Mało zróżnicowane, ale bogate. :D

Ja wiem, że to zdjęcie to wrak zdjęcia, ale cykanie fotek z ręką w gipsie wcale nie jest takie proste! XD
Tytułem, z którego chyba najbardziej cieszyłam się w tym miesiącu był "One-Punch Man", który pokazał mi, że jak się chce, to można. Mianowicie byłam totalnie spłukana, ale i tak jakimś cudem znalazłam na niego pieniądze... dalej nie wiem jak. Co mnie bardzo cieszy w mandze to to, że mamy tutaj dopowiedzenia i retrospekcje, których nie było w anime, więc mimo że historię przypominam sobie przy lekturze już któryś raz, tak mam pewność, że coś mnie zaskoczy. Szczególnie ucieszyłam się z króciutkiej wstawki, gdzie Sonic przebywał w więzieniu.

Dalej mamy dwadzieścia trzy tomy mangi "Pandora Hearts", z których do tej pory przeczytałam dziesięć i jakoś nieszczególnie ciągnie mnie do następnych. Mam mieszane uczucia i liczę ciągle na to, że manga się rozkręci, bo póki co jest dla mnie takim dłuższym średniakiem, a naczytałam się wielu pozytywnych recenzji i miałam naprawdę wygórowane oczekiwania. Humorystyczne wstawki w ogóle mnie nie bawią, po paru tomach już nawet nie mam siły czytać tych śmieszków z obwoluty. Ktoś z Was czytał i mógłby mi powiedzieć, czy manga później się rozkręca, czy stale trzyma ten poziom?

Ostatnim tomikiem, który doszedł do mojej kolekcji w tym miesiącu, jest jednotomówka "Yamada i chłopak", którą recenzowałam na początku grudnia. Była dla mnie ona miłym zaskoczeniem i jednym z fajniejszych tytułów BL, jakie miałam okazję postawić na swojej półce.

Okej, myślę, że to już wszystko. Wybaczcie mi za jakość tego posta, ale bez sprawnej prawej ręki naprawdę trudno jest pisać i robić całą resztę! XD Oprócz tego nie wiem, czy ktoś z Was obraca się tutaj w fandomie "Mob Psycho 100", ale po ostatnim chapterze dalej zbieram kawałki mojego serca z podłogi i staram się je skleić. Nie mogę więc powiedzieć, czy w najbliższym czasie pojawi się jakaś notka i z góry Was za to przepraszam! :<
Jak tam u Was w grudniu? ^^

20 komentarzy:

  1. Ojoj, zdrowiej, bycie unieruchomionym w jakikolwiek sposób ssie :|
    Ja OPMa głównie dla tłumaczenia kupuję, bo te żarciochy niezmiernie mi podchodzą, ale graficznie dużo bardziej podobało mi się anime - fabuła mnie za bardzo nie obchodzi.
    No i gratuluję znalezienia środków na zakup, mam nadzieję, że nie musiałaś sobie niczego odmówić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, już chyba unieruchomienie nogi byłoby dla mnie mniej męczące niż dominującej ręki. XD
      Mnie strasznie zaskoczyło to "jebło to jebło, na chuj drążyć temat". Ja rozumiem, że mem, ale tak wulgarnie wyskoczyło i mam mieszane uczucia. XD Ogólnie jednak to tłumaczenie OPM jest super.
      A nie musiałam, sama sobie się dziwię! :D

      Usuń
  2. Widziałam anime "Pandora" bardzo, bardzo mi się podobało, ale obejmuje tylko wycinek mangi ;<

    Zdrowiej i nie przemęczaj się pisaniem! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z anime nie miałam niestety styczności. :<
      Dzięki! :D
      Jak tu się nie przemęczać pisaniem, kiedy człowiek ma tyle ficków do napisania. XD

      Usuń
  3. Pierwszy raz ever zdarzyło się, żeby czyjś zdobyczowy wpis zawierał same rzeczy, które mam albo mam zamówione xD
    Trzeciego i czwartego One-Punch Mana mam od dawna, większość Pandorki kupiłam w listopadzie, parę tomów jeszcze wcześniej, brakuje mi jeszcze trzech, które dostanę w lutym albo pewnie raczej w marcu, razem z piątym i od razu szóstym OPM, Yamadą i całą furą innych mang.
    A w grudniu u mnie tak ogólnie całkiem sporo tomów doszło (i nawet aż dwie książki, LN-ki nie licząc! xD), w tym pierwszą mangową serię skompletowałam i jestem dumna :3
    Współczuję złamanej ręki (czy co tam Ci się stało) i życzę szybkiego zdrowienia C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OooOOo! <3
      Mangi na fury sprowadzasz? :D No nieźle, nieźle!
      Możesz się pochwalić, co skompletowałaś, nie trzymaj mnie w niepewności. XD :<
      Dzięki wielkie! ^^

      Usuń
    2. Ano, doszłam do wniosku, że bardziej mi się opłaca raz na parę miesięcy zamówić wielką pakę, jeszcze najlepiej jak jest promocja, niż częściej mniejsze zamówienia. Także następnym razem dostanę dwadzieścia pięć tomików ^^
      Orange :3 Jak to śliczniuchnie wygląda na półce <3

      Usuń
    3. Też wolę większe zamówienia! Robiłam sobie takie na Arosie, ale jakoś ostatnio się popsuł i nie ma paru tytułów, które chcę. :<
      Haha, o rany, mnie w Orange irytują grzbiety! Dwa pierwsze są prawie identyczne, a potem każdy jest inny! Ale seria sama w sobie jest śliczna. <3

      Usuń
  4. "Pandory" nie czytałam, ale również słyszałam pozytywne wrażenia na jej temat. Nawet moja koleżanka, dla której to była chyba pierwsza i jedyna manga powiedziała, że jej się podobało ;o
    "Mob Psycho 100" oglądałam anime (typowe dla mnie ahaha!), ale kto wie... może za oryginał też się kiedyś zabiorę? ;)
    Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie muszę po prostu jeszcze przysiąść do tej serii. :D
      Oryginał potem łamie serce, naprawdę! :<
      Dziękuję! ^^

      Usuń
  5. Pandora się rozkręca, koło 15 tomu następuje ważne wydarzenie, a po nim nadchodzi zmiana klimatu, jest więcej mroku i zawiłości fabularnych, dowiadujemy się rzeczy, przez które całkiem inaczej zaczynamy patrzeć na poprzednie tomy. To jedna z tych mang, które można ocenić jedynie po przeczytaniu całości, tak wiele rzeczy całkowicie się zmienia na przestrzeni tomów. Też popełniłam błąd i uznałam PH za po prostu fajną mangę po pierwszych tomach, a potem dowiedziałam się więcej i więcej. Warto czytać dalej, te dziesięć tomów to jeszcze nic :) Serio, to jedna z najlepszych pod względem fabularnym mang, które kiedykolwiek wyszły w Polsce, ale po prostu autorka powoli odsłania karty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki wielkie za wyjaśnienie, bo do tej pory "Pandora" wydawała mi się mocno średnia i po paru tomach się znużyłam, ale teraz znowu mam ochotę na lekturę! <3

      Usuń
  6. Ja mam 12 tomów "Pandory" kupionych dawno temu i ledwo przebiłam się kiedyś przez pierwszy. Ale myślę, że skoro niektórzy obiecują wiele to w końcu przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też w najbliższym czasie dzielnie przebiję się przez resztę tomów! Możemy walczyć razem - fighto! XD

      Usuń
  7. Ojejku jej! Zdrowiej rączko! <3
    OPM po prostu trafiło na dobrego tłumacza, który (jak to przyznał) nie hamuje się w sucharozie. XD (Nigdy nie zapomnę momentu, w którym powstała polska nazwa PysoPasia XD NIGDY XD)
    Ja Pandorę zatrzymałam gdzieś około 13 tomiku, ponieważ wtedy tyle miałam i jakoś tak miałam przerwę w dostarczaniu nowych tomików. XD Dlatego czeka mnie przewinięcie się przez wszystkie 24 tomiki. X"D
    Kolejna, która mi Yamadę pod nos wciska! A muszę czytać piekielnie ciekawą książkę o prehistorii................ #czućironąnakilometr :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanuję to tłumaczenie!
      Ja tyle rzeczy muszę robić, że nie robię niczego - tak też można! XD

      Usuń
  8. Ooo! Widzę, że z Pandorą miałaś podobny pomysł do mojego. :D Z tą różnicą, że u mnie było trochę mniej tomów na raz. Jak na razie też przeczytałam mniej więcej tyle, co Ty, ale jestem bardziej pozytywnie nastawiona do tej serii. "Yamada i chłopak" ostatnio kupiłam. ^^
    A co do "Mob Psycho 100", to czytałabym, ale trochę za bardzo boli mnie ta kreska... Przynajmniej było tak, jak zaczęłam czytać, kiedy nie mogłam się doczekać kolejnego odcinka. Może spróbuję jeszcze raz...? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bardzo mam kiedy, ale muszę z pozytywnymi emocjami znowu podejść do tej serii.
      Im dalej, tym lepiej! Mnie też czasami boli ta kreska, ale naprawdę autor poczynił progres między tomem 1 a 13!
      No i kreska kreską, ale charaktery, ich rozwój i to, co tam się wyczynia, to chyba najlepsze, co w życiu czytałam. ;_;
      (dalej żyję z dnia na dzień, czekając na zapowiedź drugiego sezonu anime)

      Usuń
  9. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i boy rąsia się dobrze zrosła.
    Zacny Stosik! :D OPM specjalnie kupuję po polsku dla polskiego tłumaczenia, co prawda mogłam bym sobie go kupić po niemiecku i być na bieżąco, ale polskie żarty i tłumaczenie zdecydowanie bardziej do mnie trafiły. Ja jakoś nie mogłam się wkręcić w "Mob Psycho 100", ale pewnie gdy za jakiś czas wrócę do tego ytułu to w całości go pochłonę. xD
    Gorąco Pozdrawiam Fejwsi. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "oby* rąsia"
      Wkradł mi się mały błąd. ^^

      Usuń