niedziela, 31 grudnia 2017

Moja mangowa kolekcja! - 30.12.2017

Wielkimi krokami zbliża się kolejny rok, więc tym samym postanowiłam podsumować w tej notce moją działalność mangową w roku 2017!
Sama nie do końca kontroluję, co się dzieje w mojej kolekcji przez okres 12 miesięcy, więc podczas tej notki będę się na pewno dobrze bawiła.
Oprócz tego chciałam jeszcze tylko wspomnieć, że blog w okresie świątecznym (chyba nawet równo 24 grudnia) miał swoje trzecie urodziny, więc bardzo dziękuję Wam za obecność i za to, że mnie dalej czytacie! <3

Nie przedłużając, zacznijmy od półek, na których według mnie chyba najmniej się zmieniło:

60 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Artbook z Hetalii ArteStella; My Little Pony: Przyjaźń to magia 1-7; Star Wars: Darth Vader, Hetalia 1-6; Wzgórze Apolla 1-5 i 9; Another 1-4; Goth; Liberty Liberty!; Croquis; Bezsenne Noce 1-2; Nim zakwitną kwiaty 1; Seven Days 1-2; Labirynt uczuć; Kochać mimo wszystko; Chłopak z sąsiedztwa; Merry Checker; Książę Przepisów; Yamada i chłopak; Usłyszeć ciepło słońca; Wybranki jej wysokości 1-2; NightS; Vassalord 1-7; Acid Town 1-4; Ty i ja etc.; Sekaiichi Hatsukoi 1-5

Parę słów o samej półce
W dalszym ciągu jest to półka na yaoice, mangi większego formatu od wydawnictwa J.P.F. i inne dziwolągi, które nie pasują mi nigdzie indziej. Swoją drogą, jest to chyba miejsce, przy którym najmniej majstruję.

Ulubieńcy z tej półeczki
Artbook z "Hetalii"! Do tej pory pamiętam, jak udało mi się go szybciutko kupić w naprawdę fajnej cenie i dołączyć do swojej kolekcji. Oprócz tego większym uczuciem od innych darzę samą "Hetalię", "Wzgórze Apolla" i wszystkie mangi Kou Yonedy: "Labirynt uczuć", "Kochać mimo wszystko" i "NightS", bardzo ciepło wspominam także "Merry Checkera".

58 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Acony; Istota zła; Half&half; Doll Star; Przyjaciółki; Kwiat i Gwiazda; Na dzień przed ślubem; Koledzy z klasy; Po lekcjach x w kucyku; Vitamin; Sweet Guilty Love Bites; Demon Grzechu; Forest of lore; Dziewczyny z ruin; W stronę lasu świetlików; Powóz lorda Bradleya; Zawrócić czas 1-2; Spice&Wolf 1-12; Prophecy 1-3; Tasogare otome x Amnesia 1-10; Orange 1-6; Kagen no tsuki 1-3; Wilcze dzieci 1-3; Lament jagnięcia 1-3

Parę słów o samej półce
Jest to półka głównie na jednotomówki Waneko, które swego czasu chciałam zebrać wszystkie, ale ta seria wydawnicza jakoś zboczyła w tytuły, które kompletnie mnie nie interesują, więc po pewnym czasie zaniechałam tego pomysłu. Później chciałam mieć na niej tylko serie zakończone, ale jak widać ten pomysł mi nie wyszedł, więc jest na niej w sumie wszystko. :D

  
Ulubieńcy z tej półeczki
Zdecydowanie "Na dzień przed ślubem", "Powóz lorda Bradleya", "Spice&Wolf" i mogę pod to chyba jeszcze podpiąć "Orange", bo to seria którą naprawdę ciepło wspominam.


51 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Nawiedzony dom; Solanin 1-2; Rewolucja według Ludwika 1-4; Welcome to the N.H.K. 1-8; Ristorante Paradiso; Olimpos 1-2; Deadman Wonderland 1-13; Kuroko's Basket 1-20

Parę słów o samej półce
Znowu całkowicie losowa półeczka, nad którą rozpływam się z powodu fajnego wyglądu całości serii "Deadman Wonderland". ^^

Ulubieńcy z tej półeczki
Uwielbiam "Solanina" i nie mogę ścierpieć, że nie mamy na naszym rynku więcej mang autorstwa Inio Asano. Oprócz tego ciepło wspominam także mangę "Deadman Wonderland" i "Kuroko's Basket", bo naprawdę miło spędziłam przy nich czas. Tytułu "Ristorante Paradiso" nie zaliczyłabym w sumie do ulubieńców, ale chętnie kupiłabym inny tytuł tej autorki, gdyby został wydany w Polsce.

45 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Gdy zapłaczą cykady (Księga uprowadzenia przez demony, Księga uświadomienia 1-2, Księga dryfującej bawełny, Księga pokuty 1-2, Księga morderczej klątwy, Księga marnowania czasu); W cieniu betonowej dżungli; Gangsta; Puella Magi Madoka Magica 1-3; Puella Magi Madoka Magica: The different story 1-3; Grimms Manga; Hatsukoi Limited; Śmiech w chmurach 1-6; Beast Master 1-2; Time killers; Death Note 1-12

Parę słów o samej półce
W planach mam, żeby ta półka była przeznaczona tylko na serię "Gdy zapłaczą cykady". Jakoś powolutku mi to idzie, ten tytuł zajmuje już dobrą 1/3. Oprócz tego chciałabym dozbierać do "Madoki" jeszcze jedną wydaną u nas historię z tego uniwersum, ale jakoś nie mogę się za to zabrać.
Swoją drogą, czy ktoś tutaj jeszcze zbiera "Cykady"? Jak układacie mangę na półce: kolejnością wydania, czy w kolejności księga pytań -> księga odpowiedzi?

Ulubieńcy z tej półeczki
Wyżej wspomniane "Cykady", oprócz tego głupiutkie, ale sympatyczne "Hatsukoi Limited".


48 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Tokyo Toy Box 1-2; Przekleństwo siedemnastej wiosny 1-2; Walkin' Butterfly 1-4; Wampirzyca Karin 1-7; DRRR!! 1-4; Are you Alice? 1-12; Karneval 1-11; Judge 1-6

Parę słów o samej półce
Misz-masz troszkę zapomnianych przeze mnie tytułów (bo półka znajduje się najniżej, a co za tym idzie - najrzadziej na nią patrzę). Tytuły ustawiane dosyć losowo, nie ma w tym raczej niczego ciekawego - chciałabym kiedyś posegregować moją kolekcję na gatunki lub kolory, co super by wyglądało, ale niestety nie mam na to wystarczającej ilości miejsca. :<

Ulubieńcy z tej półeczki
"Wampirzyca Karin" była naprawdę przesympatyczna i jeszcze na pewno kiedyś do niej wrócę, bo świetnie się przy niej bawiłam. Oprócz tego chyba jeszcze tylko "Walkin' Butterfly".


6 LNek

LNki (i nie tylko) na tej półce:
Blask księżyca, Na skraju jutra (All you need is kill); Zerowa Maria i puste pudełko 1-4; dwa komiksy Dema; The manga guide: Wszechświat

Parę słów o samej półce
Ta maleńka przestrzeń na półce przeznaczona jest głównie na light novelki, ale także na tytuły, z którymi nie wiem co zrobić, więc lądują tutaj (jak Dem czy The Manga Guide).

Ulubieńcy z tej półeczki
Czy ja wiem, czy jest tu coś specjalnego? Dem jest w porządku, ale za LNkami nie przepadam, dlatego też nieszczególnie je zbieram...


58 tomów

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
Sunstone 1-5; Dziewczynka w krainie przeklętych; Kuro 1-3; Szkolne życie! 1-9; Kwiaty grzechu 1-7; Kształt twojego głosu 1-2; Oblubienica czarnoksiężnika 1-3; Noragami 1-4; Kawaii Scotland; Haganai: Nie mam wielu przyjaciół 1-5; Murcielago; Tokyo Ghoul 1-9; Requiem króla róż 1-7

Parę słów o samej półce
Półka, obok której przechodzę najczęściej i mam ją zawsze na widoku, więc są tu głównie serie, które staram się kompletować na bieżąco, ale mi to nie wychodzi. Z niektórymi już mi się powiodło ("Sunstone", "Kuro", "Kwiaty grzechu"), niektóre są zapomniane i nie wiem, czy kiedykolwiek je uzbieram do końca ("Noragami", "Haganai", "Tokyo Ghoul"), a jeszcze inne staram się zbierać naprawdę na bieżąco ("Kształt twojego głosu", "Requiem króla róż").

Ulubieńcy z tej półeczki
"Sunstone"! Jest chyba jedynym niemangowym komiksem, który spodobał mi się w takim stopniu, a to coś chyba już znaczy. Oprócz tego "Szkolne życie!", "Kształt twojego głosu", który uwielbiam, i "Requiem króla róż", który również jest jednym z moich ulubionych tytułów.


32 tomy

Mangi (i nie tylko) na tej półce:
One-Punch Man 1-7; Silver Spoon 1-10; Blood Lad 1-4 (angielskie, wydanie 2w1); Girlfriends 1-5; My Hero Academia (francuskie); Les fleurs du passé (francuskie); Reine d'Égypte (francuskie); Mob Psycho 100 1-3 (francuskie)

Parę słów o samej półce
Moja ulubiona tymczasowa półka, ale wynika to tylko i wyłącznie z obecności "Mob Psycho 100"; gdybym przełożyła ten tytuł na inną, to ona zyskałaby błyskawicznie tytuł ulubionej. XD
Nad Mobami się jeszcze głowię, bo chciałabym zrobić im osobną półeczkę w tym miejscu (dlatego tymczasowa - inne mangi są tu tylko gościnnie), ale mam ich za mało, więc leżą tak smutno na innych mangach i czekają na lepsze czasy. Nie zmienia to jednak faktu, że to mój ulubiony tytuł, do czego jeszcze za chwilę wrócimy.

Ulubieńcy z tej półeczki
Chyba nie muszę niczego tutaj pisać, prawda?
Ale oprócz Mobów to jeszcze "One-Punch Man", "Blood Lad" i "My Hero Academia", które niestety przyćmione są blaskiem tego jednego, jedynego tytułu. XD 


58 tomów


Mangi (i nie tylko) na tych półkach:
Bestia z ławki obok 1-6; Pandora Hearts 1-24; Soul Eater 1-7; Naruto: tajemna historia Kakashiego; Naruto 1-18 i 40

Parę słów o obu półkach
Są to półki tymczasowe na wyżej wymienione tytuły. "Bestię z ławki obok", "Soul Eatera" i "Naruto" zbieram sobie baaaaaardzo wolno, więc na razie nie martwię się szczególnie, że zabraknie na nie miejsca, ale po pewnym czasie zdecydowanie trzeba będzie je gdzieś przenieść. 

Ulubieńcy z tej półeczki
Gdybym miała już coś stąd wybrać, to byłoby to "Naruto", ale jakoś nie mam motywacji, żeby szybciej zbierać ten tytuł. :<

Podsumowując:
Moja kolekcja liczy sobie na dzień dzisiejszy 417 tomów (wliczając LNki i inne komiksy ).
W stosunku do ostatniej notki, moja kolekcja powiększyła się o 121 tomów (wliczając LNki i inne komiksy).
Ale to nie wszystko! 

W dzisiejszej notce chciałam jeszcze podzielić się z Wami moimi Mobowymi zdobyczami, bo nie samą mangą żyje człowiek. :>
Zdjęcia pod tytułem "Mój pokój jest moim prywatnym sanktuarium rozpusty": 


a) Plakaty...
...i ja naprawdę nie wiem, jakiej one są wielkości. A1? Ale są przeogromne i od dłuższego już czasu dumnie zdobią moją ścianę. 


 
b) Tablica rzeczy najróżniejszych, czyli:
-smyczy
-clear file'ów (A4)
-klipsów
-breloków

I, jeśli mam być szczera, to powiększanie mojej skromnej Mobowej kolekcji jest dla mnie dużo ważniejsze od zbierania mang. 

Uff, pora już zakończyć tę notkę (pisaną przez prawie 3 godziny), więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku! ^^


20 komentarzy:

  1. Te breloczki wyglądają na urocze! Podziwiam za to, że masz rozplanowane wszystko, u mnie jest to raczej upychanie na zasadzie "Gdzie to się jeszcze może zmieścić" XDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, rozplanowane to chciałabym to mieć. :D
      Uwielbiam, jak mangi są w takich równych rządkach, dlatego nie wyobrażam sobie mieć ich inaczej. ^^

      Usuń
  2. Podpisuję się pod Otai, też podziwiam choćby jako takie rozplanowanie ^^ I zazdroszczę miejsca, sama jestem od dłuższego czasu na etapie kreatywnego znajdywania zakamarków, w które się jeszcze da cokolwiek upchać xD

    "Tytułu "Ristorante Paradiso" nie zaliczyłabym w sumie do ulubieńców, ale chętnie kupiłabym inny tytuł tej autorki, gdyby został wydany w Polsce."
    JA TEŻ *powiedziała osoba z dwoma animcami na podstawie tychże innych tytułów w ulubionych* x'D Szkoda, że kreska, tematyka i liczba tomów zostawiają raczej marne szanse na to, żeby ktoś zechciał wydać to, na czym mi najbardziej zależy :c

    Z Madoką radziłabym się raczej sprężać, bo zdaje się już Wanekotki wyprzedają resztki wszystkich serii z tego uniwersum.

    Nie wiem, czy to Ty nie dawałaś zdjęć z tej perspektywy, czy to ja nie zwracałam wcześniej uwagi, ale właśnie zauważyłam, jakie te Moby mają fajne grzbiety ^^ Przy okazji dałam się ponieść trochę marzeniom i doszłam do wniosku, że gdyby jakimś cudem tę serię u nas wydali, chciałabym, żeby była w takim formacie jak standardowe mangi od JG czy Kotori, akurat by ładnie pasowała rozmiarem na półce między One Punch Manem a My Hero Academią i wszystko by tak fajnie razem wyglądało. W sensie na tej hipotetycznej półce, którą bym sobie kupiła, gdybym miała na nią miejsce, i na której bym postawiła te tomiki MHA, których jeszcze nie zaczęłam zbierać i licho wie, kiedy w ogóle zacznę. Tak. ...No, mówiłam, że to marzenia xD

    Ooo, Moborzeczy! Jakie fajne, zwłaszcza podoba mi się drugi plakat i breloczki ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja znajduję mangom miejsce usuwając z półek inne rzeczy pierwszej potrzeby, np. drastycznie zmniejszyło mi się miejsce na przechowywanie kosmetyków. XDD
      Wielka szkoda, bo mnie akurat kreska w Ristorante Paradiso się podoba. Ale cóż, nie tracę nadziei. ^^
      Właśnie wiem, aaa! Najwyżej kiedyś z drugiej ręki kupię, na razie chciałabym troszkę nadrobić inne serie.
      Wszystko w Mobach jest fajne. :>
      Jeju, moim największym marzeniem na chwilę obecną jest postawić polskie tomiki Mobów obok polskich tomików OPM i mieć taką piękną kolekcję. ;_;
      W prezencie świąteczno-noworocznym jeszcze zamówiłam sobie co nieco z Suru, pewnie dorzucę to do jakiegoś podsumowania, jak już dojdzie. :D
      (I moim faworytem jest pierwszy plakat, tak swoją drogą! Drugi zamówiłam, bo wtedy nie było innego, ale teraz już też bardzo go lubię. XDD)

      Usuń
  3. Ale ogromna kolekcja :o Swoją drogą, znam większość z posiadanych przez Ciebie tytułów, część nawet też posiadam.
    Jajku, ja w tym roku kupiłam bardzo mało mang XD Ale jeszcze nic straconego; wszystko da się nadrobić!
    Pozdrawiam i również życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie powodzenia w nadrabianiu! :D
      Ja znam dużo z obecnie wydawanych, które chciałabym mieć, ale nie mam kasy! :<
      Dziękuję! <3

      Usuń
  4. O mamuś !!!!!!!!!!!!!! niezła kolekcja. Wooow!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna kolekcja <3 Uwielbiam, gdy tytuły z danej serii grzecznie stoją koło siebie, ta jedność grzbietów cieszy moje oczęta^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam mangi w takim ustawieniu i martwi mnie, że niedługo zabraknie na to miejsca. </3

      Usuń
  6. Kapitalny pomysł na formę tego posta! Ja bym pewnie wrzuciła same fotki "dla ludu" i podziwiajcie, hahahhaha.

    Zawsze chciałam zrobić planowane ustawienie mang, ale koniec końców za każdym razem kończyło się na przymusowym upychaniu. Nie pamiętam, ale wydaje mi się, że kiedyś tu wspominałam o swojej półce, którą sama sobie zbiłam. To jest najlepsza inwestycja w całym moim życiu. Po powrocie ze świąt przytachałam kolejną torbę mang z domu i niestety miejsca znów brak (a tam jeszcze parę półek mang zostało). Sama planowałam zrobić update na blogu, ale kto wie, kiedy ja w końcu wszytko ogarnę :v. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że już od dłuższego czasu nie szaleję z mangowymi zakupami ^^.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! <3
      Haha, nie wiem, czy moje półki naprawdę wyglądają na tak rozplanowane? Ja też właściwie upycham mangi upycham gdzie tylko się da, a że niedługo przyjdzie do mnie kolejne większe zamówienie z Arosa, tak miejsca na ładne ustawienie znowu zabraknie. :'D
      (Jeju, chciałabym żeby mój pokój składał się w 90% z samych półek, wtedy problem byłby mniejszy XD)
      Ojej, no właśnie, dawno żadnej notki u Ciebie nie było! :<
      (Na zachętę mogę dodać, że ja bardzo czekałabym na notkę z Twoją kolekcją :>)

      Usuń
    2. Ja może bym nie chciała takiego zagraconego pokoju, ale chciałabym mieć jedno pomieszczenie, w którym mogłabym je składować. Biblioteczka, czy coś w tym stylu, z małym siedziskiem :v. Moi rodzice sobie coś takiego skonstruowali w jednym z trzech korytarzy. Wygląda to kapitalnie. Półki od samej ziemi aż po sufit przez całe pomieszczenie. I jeszcze są płytkie, więc każda książka ma swoje miejsce. Coś cudownego.

      Ostatnie miesiące były tak niewdzięczne, że przez mój parszywy humor nic dobrego by nie wynikło z pisania na blogu :C. Mam kilka postów, ale ostatecznie nie zdecydowałam się na ich publikację. Mam wrażenie, że wypaliłam się w tej dziedzinie...
      Przez jakiś czas nie miałam poszczególnych części do komputera (a już największą kupą było brak klawiatury), co też w niczym nie pomagało.

      Usuń
    3. Bardziej myślałam o wolnych ścianach, które mogłyby się zamienić w półki. :D W takim sensie, że ściana już jest półką... nie bardzo wiem, jak to wytłumaczyć, ale w czasami w ścianach są od początku takie półkowe luki i to super rozwiązanie jak dla mnie. ^^
      Jeju, pokoik z mangami i fotelem. <3 To by musiało być super!
      Też mam ostatnio takie wypalenie, ale postanowiłam zabrać się do roboty i spróbować więcej pisać na bloga, bo jednak wypalenie trzeba zwalczyć działaniem! Teraz tylko czekanie na przesyłkę z Arosa powstrzymuje mnie od działania. :>
      No i Twoje notki zawsze super mi się czytało, haha, nie mogę sobie wyobrazić, żebyś mogła napisać coś złego. Masz bardzo przyjemny styl, nawet kiedy pisałaś o rzeczach, które nieszczególnie mnie interesowały, tak czytałam o nich bez znużenia. ^^

      Usuń
    4. Aaaaa, ok. To by było kozackie! W nowym budownictwie dosyć często teraz tak robią, ale zapewne nikt nie upycha tam mang, a jakieś sprzęty rtv :D.

      Ja właśnie sobie przeglądam, ile brakuje mi tomów mang, które kiedyś tam zaczęłam zbierać. Nie mogę sobie wybaczyć wepchnięcia się w niektóre tasiemce lub po prostu serie z 20+ tomów :c. Aczkolwiek dziś odkryłam małe pocieszenie, że w końcu zakończyli kimi ni todoke, bo już miałam sobie w łeb strzelić za głupotę :v.

      Oh, zatem niezmiernie mi miło, że ktokolwiek tak odbiera moje wypociny C:

      Usuń
    5. Jeju, nawet mi nie mów. Ja już się chyba pogodziłam wewnętrznie z tym, że niektóre długie serie zbieram do któregoś tomu i potem tracę chęć, żeby je nadrobić. XD Tokyo Ghoula chyba nie kupiłam od roku, o innych długich seriach nie wspominając. A teraz jeszcze wpakowałam się w Magi i to tylko dlatego, że miałam taki kaprys. XD

      Usuń
    6. Ja własnie uzupełniam sobie listę na MML i kuuurnia, serio nie sądziłam, że aż w taką ilość tego typu mang się wpieprzyłam... ale z większej części raczej na pewno zrezygnuję i nie będę kontynuowała zbierania. Albo oddam czy coś, bo nie lubię niedokończonych serii :v.

      Usuń
    7. Też nie lubię mieć niedokończonych serii na półkach, ale sama nie wiem, jakoś nie chcę się z nimi rozstawać, a nuż kiedyś zachce mi się do nich wrócić i będę żałować. :>

      Usuń
  7. O rany, jaka przecudowna kolekcja! Aż mam ochotę wrócić do czytania mang, bo w moim zbiorze (aż głupio przyznać) mam na razie dosłownie 12 tomów. Pamiętam, jak czekałam kiedyś na wyjście niektórych tytułów...A potem o tym wszystkim zapomniałam, a teraz naprawdę mam w czym przebierać! Teraz pozostaje mi tylko znaleźć skądś na nie pieniądze, haha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki!
      Ale być może to jakieś wyjątkowe dla Ciebie tytuły. :> Mimo wszystko w mojej kolekcji jest tylko kilkanaście, może kilkadziesiąt mang, z którymi naprawdę nie chciałabym się rozstać. ^^

      Usuń